Bez ironii o aronii

Gdy ktoś prosi nas o wymienienie ulubionych owoców, to wspominamy o jabłkach, bananach, truskawkach czy arbuzach. A co ze zdrową aronią? Dlaczego tak często o niej zapominamy?

Odpowiedzi na powyższe pytanie możemy szukać w specyficznym smaku aronii – cierpkim, przez co być może nieco zniechęcającym. Z drugiej strony wielu z nas łączy smak aronii z alkoholem – zwłaszcza z produkowanymi z niej nalewkami. Pamiętajmy jednak, że z aronii można zrobić również pyszne konfitury i soki. Przyjrzyjmy się bliżej temu owocowi, poznajmy jego zalety i przekonajmy się do niego.  

Skąd jesteś aronio?

Naszą podróż zaczniemy od Ameryki Północnej. To właśnie ze wschodniej części tego kontynentu pochodzi aronia, a właściwie aronia czarna lub aronia czarnoowocowa. Jest to gatunek krzewu z rodziny różowatych. W Polsce aronię uprawia się na plantacjach, a nasz kraj stał się największym producentem tego owocu na świecie. Niektóre statystyki mówią, że nawet 90% światowej produkcji aronii pochodzi z Polski. W ostatnich latach aronia zyskuje uznanie ogrodników i coraz częściej można ją spotkać w przydomowych ogródkach. Co kryje się za wzrostem popularności upraw tego krzewu w naszym kraju?

Aronia nie jest wymagającą rośliną. Świetnie sprawdza się w polskim klimacie, ponieważ jest odporna na mróz. Nie ma wysokich wymagań glebowych, więc można ją sadzić na terenach o ubogiej glebie. Krzewy aronii najlepiej rosną na stanowisku słonecznym. Dorastają one do 2,5 metra wysokości. Zbiory dojrzałych jagód odbywają od początku września.  

Co aronia kryje w sobie?

Jagody aronii to prawdziwa dawka zdrowia. Znajduje się w nich cała gama witamin: zaczynając od witamin z grupy B, przez witaminy C,E aż do P. Pamiętajmy, że witamina P wpływa na obniżenie ciśnienia krwi i korzystnie wpływa na działanie układu krążenia. Wykazuje także działanie przeciwalergiczne i przeciwgrzybiczne. Z kolei witamina E jest przeciwutleniaczem, co może mieć wpływ na opóźnienie procesów starzenia. A co z witaminą B? To właśnie ona usprawnia funkcjonowanie układu nerwowego i ma korzystny wpływ na jego kondycję.

Aronie to nie tylko witaminy. Nie możemy zapomnieć o minerałach. W jagodach aronii znajdziemy potas, wapń, fosfor, magnez i żelazo. Warto zwrócić uwagę, że owoc ten zawiera cenne pierwiastki śladowe – jod, mangan i molibden. Jak to w przypadku owoców – ponad 70% świeżej jagody stanowi woda. Aronia zawiera w sobie od 6,2 do 10,8% węglowodanów w świeżej masie owoców.

Czy tylko sok?

Jeśli już spożywamy aronię, to najczęściej w postaci soku. Ale czy wiecie, jak go przygotować? Na początku umyte owoce wkładamy do garnka i zalewamy wodą. Potrzeba około 2 kilogramów jagód i około 3 litrów wody, tak by zakryła ona owoce. Całość wstawiamy na kuchenkę. Gdy woda zacznie wrzeć, odliczamy 20 minut. Po tym czasie odcedzamy sok, przelewamy i czekamy, aż ostygnie. Dla poprawienia smaku możemy do niego dodać soku z cytryny, pomarańczy lub jarząbu słodkiego jadalnego. 

Z aronii możemy zrobić także konfitury. Jak je przygotować? W  garnku miażdżymy owoce. Dodajemy do nich odrobinę cukru i wody. Całość gotujemy na małym ogniu do momentu aż powstanie syrop. Świetnym pomysłem jest dodanie do przetworu soku z cytryny, czarnej porzeczki lub kwaśnych jabłek.

Pomyślmy więc w tym roku o aronii i zróbmy zdrowy sok lub konfitury. Nie będziemy tego żałować.